Zjawisko zaczerpnięte z mitów greckich, polegające na przekształcaniu rzeczywistości w mit, nadawaniu cech mitycznych danym wydarzeniom, postaciom realnym lub fikcyjnym, a czasami także całym grupom społecznym. W utworach literackich polega na podwyższanie rangi, pisaniu podniosłym czy patetycznym o zjawiskach ważnych dla autora i grupy społecznej, z którą się identyfikuje lub pragnie zwrócić uwagę czytelnikom na określone wartości.
Mitologizacja np. w „Panu Tadeuszu” Adama Mickiewicza dotyczy świata tradycji dworu szlacheckiego w Soplicowie, w „Chłopach” Władysława Stanisława Reymonta zaś życia prostych ludzi we wsi Lipce. W obu wypadkach autorzy dokonali wielu zabiegów, aby podwyższyć rangę obyczajów codziennego życia grup społecznych (szlachty, chłopów). Chcieli nadać im znaczenia uniwersalnego i przekazać kolejnym pokoleniom ważne dla życia społecznego wartości. Należą do nich między innymi: gościnność, patriotyzm, szacunek dla dekalogu i religii, walory obyczajów dworskich czy wiejskich, waga więzi rodzinnych czy etosu pracy.
Mitologizacja zdarza się w życiu codziennym. To trochę takie upiększanie rzeczywistości, aby ją uwznioślić, nadać cech wyjątkowości. Czasami uda się nam coś zrobić, wykonać trudne zadanie, wygrać konkurs, zdobyć pochwałę i później o tym opowiadamy w wyjątkowy sposób. Troszkę koloryzujemy jak np. Stefek Burczymucha, aby pokazać, jacy jesteśmy „wielcy”…
Przeciwieństwem
mitologizacji jest
demitologizacja, czyli pozbawianie świata literackiego owych cech uniwersalnych i znamion wielkości, aby pokazać świat jako pospolity, zwyczajny, przeciętny czy ulotny.
Mitologizacja czy demitologizacja kina w „Rejsie”